W dniach 5-6 czerwca, udaliśmy się z pielgrzymką do Ziemi Kłodzkiej. W Kłodzku nawiedziliśmy kościół NMP.

Z kościoła Ojców Franciszkanów, przechodzimy przez most, który budową nawiązuje do mostu Karola w Pradze.

Z tarasu Twierdzy Kłodzkiej podziwialiśmy uroki miasta- Kłodzka, oraz piękną panoramę całej okolicy.

Z Kłodzka udaliśmy się do Wambierzyc. Tam w Sanktuarium Matki Boskiej Królowej Rodzin, polecaliśmy Jej opiece nasze koziańskie rodziny.

Z sanktuarium udaliśmy się na pobliskie wzgórze, gdzie rozmieszczone są stacje Drogi Krzyżowej i dróżki ku czci Matki Boskiej.

Nawiedziliśmy również piękną szopkę wambierzycką z ruchomymi figurkami.

Z Wambierzyc pojechaliśmy, by zobaczyć Bardo Śląskie.

Jeden z ojców redemptorystów zapoznał nas z historią sanktuarium i dziejami kultu Matki Boskiej Bardzkiej. W podziemiach kościoła mieliśmy okazję, by zobaczyć kolejną szopkę ruchomą z figurkami wykonanymi z płóciennego materiału.

Noc z 5 na 6 czerwca spędziliśmy w jednym z domów wczasowych na peryferiach Polanicy Zdrój.

Rankiem, udaliśmy się do klasztoru Ojców Sercanów, podwójnych serc, do Cokołówki za Polanicą. Tam Ks. Marek odprawił dla pielgrzymów Mszę św. Po Mszy św., przebywający tam nasz rodak Ojciec Alojzy Chojna, opowiedział zebranym o historii zakonu, religijności tamtejszych mieszkańców.

Żegnając Ojca Alojzego udaliśmy się do Czermnej, aby tam zobaczyć słynną kaplicę czaszek.

W strugach ulewnego deszczu ruszyliśmy w drogę powrotną do domów. Po drodze wstąpiliśmy jeszcze na Górę Świętej Anny koło Opola.